Jak zwiększyć popularność artykułów na stronie lub blogu?
Napisanie świetnego artykułu to nie wszystko. Możesz męczyć się nad nim choćby całymi tygodniami, możesz go dopieszczać, wzbogacać, okraszać pięknymi zdjęciami, ale wiesz co – i tak nie trafi do większości osób, którym go dedykujesz. I nie chodzi o to, że ten artykuł jest zły. Chodzi o to, że minęły już czasy, kiedy dobra treść broniła się sama. Teraz trzeba jej nieco albo nawet bardzo mocno pomóc.
Z pomocą – content retargeting
Content retargeting to proponowanie przeczytania użytkownikom takiego artykułu, z jakim nie mieli się jeszcze przyjemności zapoznać. Jeżeli propozycje są dobrze dobrane, to ruch na stronie się zwiększa, a pieniądze zaczynają płynąć wartkim strumieniem. W praktyce realizowane jest to w ten sposób, że dany artykuł promuje się w sieci w miejscu banerów. Oczywiście content retargeting nie jest jedynym narzędziem, które to umożliwia, ale z pewnością bardzo skutecznym.
Social media
Potęga Facebooka, Snapchata czy Twittera nie powinna nikogo dziwić. O ile ten ostatni ma się już coraz gorzej, o tyle Facebook, a już tym bardziej Snapchat, są idealnym miejscem do promowania treści. W social media link do artykułu może rozchodzić się dosłownie wirusowo. Ilość udostępnień może naprawdę przekroczyć oczekiwania. Trzeba tylko umiejętnie angażować grupę docelową. Wśród blogerów doskonałym sposobem może stać się również Google+. Grupy i kręgi to potencjalni czytelnicy, którym możemy do woli udostępniać swoje treści.
Wpisy sponsorowane i reklama natywna
Przy większym budżecie, treści można promować także za pomocą wpisów sponsorowanych, gdzie jeden bloger niby to przypadkiem linkuje do innego (trzeba mieć dobre układy, a nie tylko pieniądze). Teoretycznie można wykorzystać także reklamę natywną, chociaż tutaj możliwości, szczególnie finansowe, mogą być pewną przeszkodą.
Dlaczego musisz promować swoje treści?
Codziennie w sieci zamieszczane są miliony nowych artykułów. Użytkownicy nie muszą już czekać na nowy content i nie muszą go zbytnio szukać. Są nim zalewani ze wszystkich stron. Ty natomiast nie jesteś jedynym i najlepszym blogerem czy redaktorem na świecie. Masz konkurencję i naiwnością byłoby sądzić, że ludzie i tak do Ciebie trafią. Promowanie treści jest już koniecznością. Bez nich wizja sukcesu może oddalić się tak daleko, że nigdy jej nie dotkniesz.
Z pewnością się przyda, dzięki.
Powoli widać wzrosty odsłon na blogu, mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.